Pomógł: 31 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 808 Skąd: Poznań/Kołobrzeg
Wysłany: 28-09-2009, 12:05
Kilan ale jednemu nie zaprzeczysz - alfa w szarosci od 2004 byla be, to ludzie popelnili blad ladujac sie w nia. Nie zeby mi sie usmiechalo ciecie skalpelem jakie odwalil Auran w tej akurat kwestii, ale akurat ta technologia jest nieoptymalna pod wzgledem wydajnosci (dochodzi uzycie CPU zeby sortowac kolejnosc przezroczystosci, co i tak w przypadku Jet'a jest katastrofa) i cos z tym zrobili.
Pomógł: 336 razy Wiek: 54 Dołączył: 03 Gru 2008 Posty: 6691 Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-09-2009, 12:23
erniesouchak napisał/a:
Kilan ale jednemu nie zaprzeczysz - alfa w szarosci od 2004 byla be, to ludzie popelnili blad ladujac sie w nia. Nie zeby mi sie usmiechalo ciecie skalpelem jakie odwalil Auran w tej akurat kwestii, ale akurat ta technologia jest nieoptymalna pod wzgledem wydajnosci (dochodzi uzycie CPU zeby sortowac kolejnosc przezroczystosci, co i tak w przypadku Jet'a jest katastrofa) i cos z tym zrobili.
Dodatkowo karty graficzne mają problem w wygładzaniu (antialiasing) alfy w szarościach, co znacznie spowalnia sprzęt. BTW: szkoda tylko, że włączając AA w TS2009SP2 nie można robić screenshotów, ale to inna bajka.
Co do samego TS2009, niestety na rynku panuje moda na wydawanie gierek/programów w wersji beta, więc Auran nie wyróżnia się z ogółu.
Co do dodatków, dołączonych do gry wystarczy je powyłączać w cmp i jest spokój.
Pomógł: 105 razy Wiek: 39 Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 5151 Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-09-2009, 14:47
Roman, ja w ogóle niczemu nie zaprzeczę, bo rozwiązania które zostały popełnione w TS2009 faktycznie, tak jak pisałeś za wczasu, są rozwojowe i mają sens.
Tylko że to nie jest wszystko. To jest dość naukowo-teoretyczne podejście, które się jak najbardziej sprawdza pod warunkiem że stoimy w punkcie zero przygody z TRSem.
Ja i inni zaczynaliśmy modelarkę w epoce TRS2004 potem TRS2006 i Auran dał nam takie możliwośći że albo wycinaliśmy tysiącpolygonalne otwory okienne i inne cuda albo używaliśmy alphy z szarościami dla poprawy wizualnego efektu - kompromisem była alpha czarno biała która wyglądała tak jakby szyb w ogóle nie było - czyli kompletnie nie do przyjęcia. Co mieliśmy zrobić? Czekać na zbawienie? Używaliśmy narzędzi takich jakie mieliśmy i osiągnęliśmy z tym naprawde niezłe efekty, chyba się zgodzisz? Takich ludzi było całe mnóstwo na całej Europejskiej scenie.
A że sensem TRSa jest zabawa - bo de facto jest to zabawka dla ludzi umęczonych całym dniem w robocie - kupiliśmy tę zabawkę za 100 czy ileś tam złotych żeby się dobrze bawić, a nie żeby się uganiać za Auranem który dopiero 5 lat po TRS2004 dokonał optymalizacji systemu. - Zostajemy z ręką w nocniku - dziesiątkami tysięcy dodatków które nie działają pod TS2009 i trzeba setek godzin pracy żeby zrobić nowe albo przerobić stare. Zabawa za którą zapłaciliśmy 100zł zamienia się w wypadku modelarza w katastrofę.
I szczerze, z chęcią bym wsparł standard TS2009, ale kiedy mam sie wpakować w pół roku katorgi z tymi samymi modelami jeszcze raz kiedy osiągnąłem całkiem dobre efekty w starszych wersjach gry - uważam że jest to fizycznie nie wykonalne, nie mam po prostu tyle siły.
Uważam w tym momencie że Auran poważnie zaniedbał wiele spraw. - bo problem nie dotyczy tylko alphy, dotyczy też skryptów, wózków, wielu komplentów. Auran zaniedbał kompatybilnośći wielu istniejących modeli. Nie wiem czy jest to powód żeby se strzelić w łeb i zaharować się na śmierć tylko w imie bycia na czasie. Dlatego warto sie zastanowić czym dla nas jest ten TS, bo jeśli przestaje być zabawą a zaczyna być ściganiem sie z Europą Zachodnią albo coś... to chyba nie tędy droga.
Pomógł: 31 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 808 Skąd: Poznań/Kołobrzeg
Wysłany: 28-09-2009, 14:57
Problem jest jeden - uzylismy narzedzia (alfa w szarosci) ktorego nie wolno bylo uzyc. Ale to po ptokach jest, wiec nie mam co sie uzewnetrzniac. Mam jedna prosbe - ze wzgledu na tych ktorzy zaczna od 2009 - zanim ktos kopnie, niech sie zastanowi czy warto. Nie wymagam od nikogo przesiadki czy przerabiania wszystkiego, bo nie jestem zadnym wyznacznikiem.
Ja również czuję się oszukany. Rozumiem, że TS2009 miał być jakimś krokiem do przodu itd. ale na jakiego grzyba setki starych dodatków pamiętających Trainz 1.0? Czy bez tego "śmiecia" gry nie można było wydać?, czy nie można było poprawić chociaż części tych dodatków. Za 100zł kupiłem "śmietnik" na płycie DVD ...
Pomógł: 31 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 808 Skąd: Poznań/Kołobrzeg
Wysłany: 29-09-2009, 12:21
Moze i mozna bylo (nawet wskazane - aczkolwiek dzialanie a'la TC tez jest nie do konca pomyslane bo jest sporo dodatkow waznych do zaleznosci, do tego dochodza mapy ktore tychze dodatkow wymagaja), ale poprawiac te dodatki to kto niby mial? Auran? Brak zrodel i praw autorskich. Autorzy? Na trainzdev mozna bylo sie wypowiedziec w tej kwestii, byly zapisy na dodanie tresci do gry, wiec jak ktos to olal to sie taki knyf ciagnie (jak w moim przypadku).
A zawsze mi sie wydawalo, ze najwazniejszy jest silnik (logika, nie grafika) i miodnosc, a nie dodatki 3rd party, ale widac jestem w mniejszosci.
Przyłączę się do grona narzekających, chociaż po porównaniu za i przeciw ostatecznie przerzuciłem się na ts2009 - oczywiście tryb kompatybilny. Auran i CDProjekt rzeczywiście robią sobie z nas jaja. Wszystkie wersje po TRS2004 to w istocie serwispaki za które trzeba było słono zapłacić. Nie jestem fanem gier komputerowych, w przeszłości bawiłem się w Cywilizację i SimCity. W porównaniu z produktami Auranu nowe wersje tych gier różniły się od poprzednich, stanowiły nową jakość w dziedzinie grafiki, grywalności, zasad. Produkt Auranu to zasadniczo ciągle ten sam paszet, nieco tylko przyprawiany ale za każdą przyprawę trzeba płacić. Przypomnę też, że TRS06 i TC 1i2 w momencie ich wprowadzenia na rynek były całkowicie niegrywalne z uwagi na znany wszystkim błąd w geodecie. Kuriozalne jest to, że nabywcy pierwszej wersji TRS06 do dnia dzisiejszego nie otrzymali pierwszego serwispaka i jak chcieli z niego korzystać musieli kupić sobie wersję z extra klasyki. Kuriozalne jest też to że błędy TC1i2 nie zostały usunięte w formie serwispaka ale wydano po prostu TC3 (zresztą nie w Polsce). Nie dziwi zatem że ta gra była w biedronce za 10 zł. Co do samego TS2009 to rzekoma większa wydajność to raczej efekt skoku jakościowego w dziedzinie sprzętu a nie poprawienie samej gry. Skok ten pozwala na korzystanie ze znacznie cięższych dodatków, ale w rzeczywistości nie jest to zasługa Auranu a postępu naukowo-technicznego. W ogóle to można mieć nadzieję, że po nieuchronnej plajcie Auranu (tak nie da się prowadzić na dłuższą metę biznesu) kod gry zostanie udostępniony jako projekt opensourcowy i zacznie żyć własnym życiem. To jedyny sposób żeby gra się rzeczywiście rozwijała. Oczywiście sobie narzekam, ale i tak jak głupi kupuję każdą kolejną wersję Trainza.
Pozdrawiam
co do TC 1i2 to sie chyba kolego mylisz....bo z tego co ja pamiętam to mam wersje TC1i2 za 10 zl z gazety i zadnego bledu tutaj nie ma... i nic nie musialem instalowac.. wiec jak nie wiesz to moze nie pisz
To lepiej sobie kolego poczytaj na temat TC1i2 na forum Auranu (o ile czytasz po angielsku, a jak nie to jest google tłumacz). Pierwszy z brzegu błąd to niewyświetlanie niektórych elementów wagonów np. wózków. Trzeba było m.in. poprawić wagony Chestera na potrzeby TC1i2 bo Auran coś tam spartolił i zresztą poprawił w następnych wersjach gry (TC3 i TS2009).
Piszę o TC1i2 dlatego, że również tę wersję miałem na komputerze, co chyba jasno zostało stwierdzone w moim wcześniejszym poście.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez amek 29-09-2009, 23:28, w całości zmieniany 1 raz
bledem bylo by to jesli by zaden tabor nie dzialal... a wyzej pisaleso znanym wszystkim bledzie z geodety i o nim pisalem wczesniej... i ja tego bledu jakos nie uznalem? powiesz mi dlaczego?
Zajrzyj na gram.pl tam jest patch geodeta fix dla TC1i2. Są dwie możliwości:
1) w twojej wersji TC1i2 już ta poprawka została wprowadzona ale zaręczam Ci że moja pewnie dużo wcześniej kupiona wersja (niedługo po premierze) miała ten błąd,
2) podnosisz obiekty w geodecie skacząc o jeden metr i nie używasz klawisza ctrl oraz alt (wtedy dopiero ujawnia się błąd).
Nie uważam że lewitujące wagony to drobiazg.
Ale wracajmy do tematu, który jest przecież o TS2009
Pozdrawiam, być skrytykowanym przez zolwika to zaszczyt ;-)
nie zebym cos mowil... ale chyba nie wiesz juz sam co piszesz....
najpier napisales:
" Kuriozalne jest też to że błędy TC1i2 nie zostały usunięte w formie serwispaka ale wydano po prostu TC3 (zresztą nie w Polsce)."
a teraz piszesz ze jest:
"patch geodeta fix dla TC1i2"
a co do wagonow... to rownie dobrze blad mogl popelnic autor... wiec dlaczego ten blad nie wystepuje np. w lokomotywach?? w wagonach kilana?? czy w innych wagonach towarowych zagranicznych??
i nie wierz we wszystko co czytasz.... i ponawiam to co pisalem na poczatku... nie wiesz - nie pisz
Ręce opadają. Człowieku, zajrzyj na forum auranu, znajdziesz tam wątek o lewitujących wagonach w TS1i2, gdzie wypowiadają się twórcy i użytkownicy z różnych krajów, dowiesz się tam w czym tkwi problem, nie w błędach twórców.
Co do drugiej kwestii, dziwi mnie, że ktoś tak inteligentny jak Ty nie rozróżnia łatki poprawiającej jeden konkretny błąd specyficzny dla polskiej edycji trainza od serwispaka. Ja te kwestie rozróżniam, przeczytaj uważnie moją pierwszą wypowiedź.
Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie i wróćmy do tematu TS2009.
Ostatnio zmieniony przez amek 30-09-2009, 00:09, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 31 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 808 Skąd: Poznań/Kołobrzeg
Wysłany: 30-09-2009, 09:30
TRS2006 i seria TC to jest nic innego jak odcinanie kuponow i zastrzyk gotowki niezbednej do przezycia (gdzie skala odbiorcow jest nieporownywalnie mniejsza od takiego np. Football Managera, gdzie gra jest wydawana co roku, a rewolucje sa tak naprawde co trzy - cztery wydania), natomiast TS2009 jest na tyle inny (w trybie natywnym of course), ze mozna go uznac za rewolucje (pozytywna czy negatywna - ocene kazdy wystawia swoja). Zolwik jak zwykle pierdzieli bzdury, bo bledy z parametrem :cull sa w TC1&2 i poprawiac trzeba tabor (choc w sumie po co jak jest 2009), a geodeta fix to jest robota CDP, jak testowalem bete 2009 - angielski jezyk bez problemu, polski - podnoszenie wywolywalo blad. W pelnej wersji juz to zniknelo.
Natomiast co do postepu - za postepem poszla zmiana w Jet - bump mapping (vel normal map) dostepny tylko dla taboru w 2004, jest dostepny dla kazdego obiektu (dla tekstur gruntu bodajze nawet wymagany), automipmapping dla tekstur (zmiana rozdzielczosci wzgledem odleglosci rysowania), wspoldzielenie tekstur i siatek, wspoldzielenie skryptow (skonczy sie wreszcie poprawianie ilus tam dodatkow - wystarczy jeden tam gdzie jest skrypt). Dodatkowo LOD dla obiektow rozciagliwych i nowe podejscie do track. A z ciekawostek - jest mozliwosc obracania i przesuwania poszczegolnych siatek w meshu (skryptem) co pozwala na dowolne ustawianie elementow trackside. Do tego spora ilosc malych pierdkow do configow (np. tag do kind track zeby go wyciszyc).
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 171 Skąd: z południa
Wysłany: 31-01-2010, 21:44
Hmm nie bardzo łapię ?? Nawet do regulaminu teraz zajrzałem i dalej nie wiem za co ?? Poprostu chciałem spytać, czy Trainz się ulepszył, bo styczność miałem tylko z Collection a skoro tego 2009 przecenili na 29 zł...
Ostatnio zmieniony przez sna25 31-01-2010, 21:51, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach